Klasa I A w ZSEiT już ukulturalniona
16 października 2017, 14:30
Uczniowie klasy I A spędzili niecodzienny poniedziałkowy poranek, który na dobre obudził ich z weekendowego letargu. Pod opieką pań: Agaty Marzec i Elżbiety Urban udali się do Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej przy ulicy Jaracza, gdzie wzięli udział w arcyciekawych warsztatach pod hasłem: "Kultura języka i eliminacja wulgaryzmów". Prowadząca spotkanie - Pani Agnieszka Melewska - bardzo szybko nawiązała żywą komunikację z grupą "ekonomistów", po czym zachęciła ją do swobodnego dyskutowania i wymieniania poglądów na temat obecności wulgaryzmów w naszym ojczystym języku.
- Nie miałam pojęcia, że przekleństwo i wulgaryzm to nie jest to samo! - przyznała jedna z uczennic. - Zrozumiałam, że są lepsze sposoby ekspresji niż używanie niestosownych słów.
- Skoro tak wiele narodowych języków wymiera na naszych oczach, chyba rzeczywiście muszę zadbać o to, co mówię na co dzień - dodał inny uczeń z klasy IA.
Młodzież zgodnie przyznała, że pod wpływem warsztatów pierwszy raz zastanowiła się nad językowym aspektem komunikowania się w swojej grupie rówieśniczej. Przyznała, że jego kultura pozostawia wiele do życzenia... I - co najważniejsze - należy to z dnia na dzień zmienić!
Efektem spotkania w bibliotece były wnioski zapisane w postaci haseł na wykonanych przez grupy uczniów plakatach. Informowały one o potrzebie dokonania zmian w swojej codziennej mowie, trosce o dalsze losy języka polskiego, zbyt szybkim zachłyśnięciu się nowomową internetową oraz podjęciu decyzji o nieużywaniu wulgaryzmów w rozmowach z innymi ludźmi.
- Dawno nie miałam tak kreatywnej i skorej do dyskusji grupy - podsumowała spotkanie pani Agnieszka. Dodała, że świadczy to o jednym: młodzi ludzie mają swoje zdanie w prawie każdym temacie, tylko czasami my - dorośli - zapominamy je wysłuchać.
- Bardzo serdecznie dziękuję Pani Agnieszce oraz całej PBW w Słupsku za tak fachowe edukowanie naszej młodzieży - zamknęła warsztaty pani Agata Marzec. - Wracamy do was każdego roku i zawsze wychodzimy stąd wypełnieni dodatkową wiedzą.
W listopadzie PBW odwiedzą pozostałe klasy pierwsze w ZSEiT. Jesteśmy ciekawi ich reakcji na zaproponowaną przez nas tematykę.
- Nie miałam pojęcia, że przekleństwo i wulgaryzm to nie jest to samo! - przyznała jedna z uczennic. - Zrozumiałam, że są lepsze sposoby ekspresji niż używanie niestosownych słów.
- Skoro tak wiele narodowych języków wymiera na naszych oczach, chyba rzeczywiście muszę zadbać o to, co mówię na co dzień - dodał inny uczeń z klasy IA.
Młodzież zgodnie przyznała, że pod wpływem warsztatów pierwszy raz zastanowiła się nad językowym aspektem komunikowania się w swojej grupie rówieśniczej. Przyznała, że jego kultura pozostawia wiele do życzenia... I - co najważniejsze - należy to z dnia na dzień zmienić!
Efektem spotkania w bibliotece były wnioski zapisane w postaci haseł na wykonanych przez grupy uczniów plakatach. Informowały one o potrzebie dokonania zmian w swojej codziennej mowie, trosce o dalsze losy języka polskiego, zbyt szybkim zachłyśnięciu się nowomową internetową oraz podjęciu decyzji o nieużywaniu wulgaryzmów w rozmowach z innymi ludźmi.
- Dawno nie miałam tak kreatywnej i skorej do dyskusji grupy - podsumowała spotkanie pani Agnieszka. Dodała, że świadczy to o jednym: młodzi ludzie mają swoje zdanie w prawie każdym temacie, tylko czasami my - dorośli - zapominamy je wysłuchać.
- Bardzo serdecznie dziękuję Pani Agnieszce oraz całej PBW w Słupsku za tak fachowe edukowanie naszej młodzieży - zamknęła warsztaty pani Agata Marzec. - Wracamy do was każdego roku i zawsze wychodzimy stąd wypełnieni dodatkową wiedzą.
W listopadzie PBW odwiedzą pozostałe klasy pierwsze w ZSEiT. Jesteśmy ciekawi ich reakcji na zaproponowaną przez nas tematykę.