Tłusty Czwartek w „Tęczowej Dolinie” - Słupsk, Miejski Portal Edukacyjny

 

Tłusty Czwartek w „Tęczowej Dolinie”

27 lutego 2017, 8:07
Tłusty Czwartek w „Tęczowej Dolinie”

Powiedział mi Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła” głosi staropolskie przysłowie. Skąd wzięła się tradycja smażenia i jedzenia pączków?

Historia tłustego czwartku sięga czasów starożytnych, kiedy to w Rzymie bawiono się hucznie, by powitać nadchodzącą wiosnę i pożegnać zimę. Wtedy ludzie zajadali się tłustymi mięsami i popijali je alkoholem, do których zajadano pączki, robione z ciasta chlebowego. Nie były one słodkie, lecz nadziewane słoniną. W naszej tradycji tłusty czwartek to zawsze ostatni czwartek przed Wielkim Postem. Przesąd głosił, że ten, kto nie zje w tłusty czwartek ani jednego pączka, będzie skazany na niepowodzenia w przyszłości. Jako że Wielkanoc jest świętem ruchomym, Tłusty Czwartek nie wypada co roku w ten sam dzień. W tym roku Tłusty Czwartek obchodziliśmy 23 lutego. W „Tęczowej Dolinie” już od rana pojawili się przedstawiciele Słupskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku i wspólnie z przedszkolakami ochoczo zabrali się do robienia faworków, które zgodnie ze staropolskim obyczajem, tak jak pączki, również smaży się w Tłusty Czwartek. Dzieci z ciekawością obserwowały pierwsze etapy powstawania ciasta, pomagały paniom w niektórych czynnościach, by, gdy ciasto było już gotowe, samodzielnie formować faworki. Niezawodne panie kucharki usmażyły faworki w kuchni i wszyscy przystąpili do degustacji. Własnoręcznie wykonane faworki wszystkim bardzo smakowały.


Tłusty Czwartek w „Tęczowej Dolinie”Tłusty Czwartek w „Tęczowej Dolinie”Tłusty Czwartek w „Tęczowej Dolinie”Tłusty Czwartek w „Tęczowej Dolinie”Tłusty Czwartek w „Tęczowej Dolinie”Tłusty Czwartek w „Tęczowej Dolinie”