Większe dzieci świętowały Dzień Dziecka w "Ekonomiku"
Chociaż uczniowie klas technikalnych i zawodowych w ZSEiT to już młodzież, a nie dzieci, to 1 czerwca udowodnili, że wciąż potrafią bawić się równie dobrze, co najmłodsi. Ale najpierw otrzymali wspaniały prezent od dorosłych, czyli swoich nauczycieli, którzy wspólnie ze szkolnym teatrem pod wodzą Mariusza Mojsiuka i Tomasza Stempkowskiego przygotowali spektakl "Kopciuszek". Była to wyjątkowo wesoła i współczesna wersja popularnej bajki - doskonale wszystkim znanej - a jednak zaskakującej swoją treścią i formą przekazu. W rolę sprzedawcy lodów wcieliła się sama pani dyrektor - Renata Draszanowska - zdobywczyni największego aplauzu. Po przedstawieniu wszyscy jego uczestnicy oraz obserwatorzy, wśród których nie zabrakło absolwentów szkoły, udali się na piknik. Przyjemnie i beztrosko odpoczywało się na kocach, wspólnie śpiewając piosenki, opowiadając sobie anegdoty i integrując się z innymi klasami. Nie zabrakło oczywiście przepysznej strawy, którą uczestnicy pikniku sami przygotowali. Motywem przewodnim była zdrowa żywność i trzeba przyznać, że tylko taka zagościła na talerzach. Uczniowie wykazali się ogromną kreatywnością w wymyślaniu potraw w wersji fit. Szkolne jury wyłoniło zwycięzcę w kategorii "Najzdrowszy kosz piknikowy". Najedzona i naładowana pozytywną energią ekonomiczna brać ruszyła na parkiet, by zatańczyć zbiorową "belgijkę" oraz spróbować zmierzyć się z kilkoma niełatwymi ćwiczeniami przygotowanymi przez Agatę Marzec. Gdy i to nie zmęczyło uczniów, zaproponowano przeciąganie liny. Zażarta walka trwała kilkadziesiąt sekund i wyzwoliła salwę śmiechu. W końcu dzieciństwo jest właśnie takie...