II Liceum Ogólnokształcące im. Adama Mickiewicza w Słupsku
Menu
Dokumenty
Rekrutacja
Euroweek
W dniach 15 – 19.03.14 r. po raz pierwszy uczniowie naszej szkoły brali udział w szkoleniu, które odbywało się na drugim końcu kraju – w pięknej Dolinie Kłodzkiej, w miejscowości uzdrowiskowej Długopole Zdrój. Ale pojechali tam nie po to, żeby ratować podupadłe przez nadmiar obowiązków szkolnych zdrowie. Program Euroweek – Szkoła Liderów jest specjalnym obozem edukacyjnym, pozwalającym młodym ludziom aktywnie włączyć się w życie społeczeństwa. Szkoleniowcy Europejskiego Forum Młodzieży - wolontariusze z wielu krajów świata – prowadzili zajęcia w formie interaktywnych warsztatów, gier symulacyjnych i praktycznych ćwiczeń. Językiem dającym doskonale możliwości porozumiewania się był oczywiście ukochany przez naszych uczniów język angielski.
Panująca na warsztatach miła i sympatyczna atmosfera pozwoliła na natychmiastowe przekroczenie bariery językowej – przecież każdy chciał się porozumieć z przystojnymi wolontariuszami i uroczymi wolontariuszkami. Podczas zajęć uczniowie uczyli się, jak lepiej pracować w grupie i jak wypracowywać kompromis, poznawali swoje słabe i silne strony, uczyli się autoprezentacji, przełamywali stereotypy w kontaktach z ludźmi i rozmawiali o szacunku i tolerancji. Ich uczestnictwo w szkoleniu potwierdzają zdobyte certyfikaty.
Ilość prezentowanych na warsztatach kultur (piosenek, tańców, języków) była imponująca: Kenia, Rumunia, Wietnam, Chiny, Turcja, Austria, Ukraina, Litwa, Łotwa, Indie, Kolumbia. Oczywiście najwięcej korzyści przynosiło nabieranie pewności siebie w mówieniu po angielsku. Nowopoznani znajomi na pewno nie dadzą łatwo o sobie zapomnieć, ale i relacje pomiędzy znajomymi z różnych klas naszej szkoły (w szkoleniu brały udział uczniowie klas 2a, 2b, 2c i 1b) uległy poprawie. Będąc pod wrażeniem wszystkiego co się działo, niektórzy ujawnili swoje romantyczne dusze: „Euroweek jest jak powietrze, którym oddychamy, wystarczy wziąć głęboki oddech aby zrozumieć dlaczego”. A jeśli chodzi o zdrowie – to i tu same plusy: przecież górskie powietrze i magiczna miejscowa woda z minerałami pozwoliły utrzymywać uśmiech na twarzach i zawsze mieć dobry humor, aby opiekunowie (B. Szlom i koordynator I. Lach) nie martwiły się za bardzo. Niestety, nie obyło się bez minusów – a jedynym było to, ze po kilku pracowitych, ale i przyjemnych dniach trzeba było się rozstać z nowymi znajomymi i wrócić do szkolnej rutyny.