Szkoła Podstawowa nr 1 im. Henryka Sienkiewicza w Słupsku
Witolda Lutosławskiego 23, 76-200 Słupsk • telefon: (59) 842 55 01 • fax: (59) 842 55 01 • e-mail: • www: http://sp1slupsk.pl
Menu
Dokumenty
O szkole
PO WER
Historia szkoły
Dzieje budynku przy ul. Lutosławskiego 23
Powstanie interesującego nas budynku jest ściśle powiązane z założeniem przez emerytowanego generała pruskiej armii Ewalda Georga Alexandra Friedricha von Lettowa z Pomyska Wielkiego w dniu 5 czerwca 1841 roku fundacji, której zadaniem miała być działalność charytatywna na rzecz ludzi chorych i samotnych. Ciężko chory i nie posiadający potomków donator przekazał w testamencie na jej cel cały swój majątek (60 tysięcy talarów). Pieniądze znalazły się w rękach fundacji po śmierci darczyńcy. Miały one posłużyć na budowę i funkcjonowanie przytułku. Kuratorem spadku i gwarantem realizacji testamentu był starosta słupski von Schmeling. Lokalizację inwestycji ustalono ze względu na koszty gruntów na ówczesnych obrzeżach miasta, przy wybudowanej w latach 1847 - 1849 szosie biegnącej do Bytowa i Miastka. Prostokątną działkę o powierzchni 1 ha 13 a zakupiono 16 kwietnia 1875 roku. W latach 1887 - 1889 wybudowano na niej siedzibę fundacji, stosując się wiernie do wskazówek generała. Jest ona w stylu eklektycznym (niestety, nie jesteśmy w stanie ustalić nazwiska architekta). Zwartą dwukondygnacyjną bryłę cechuje symetria i prostota. Bryła i fasada wyróżnia się dobrymi proporcjami. Front zorientowano ku szosie. Główne wejście ozdobiono herbami rodowymi fundatora ( ród Lettow-Pomeiske pieczętował się herbem złotego jelenia z kotwicą) i jego żony (ród Barbary von Zitzewitz pieczętował się dwugłowym orłem). Zastosowanie czerwonego lica ścian było nawiązaniem do regionalnych, historycznych tradycji (na tej podstawie odróżniano budowle użyteczności publicznej od wznoszonych przez prywatnych inwestorów). W tym jednak przypadku, dla nadania większego przepychu, zastosowano ozdobne żółte pasy. Wokół działki nasadzono kilka drzew, a za budynkiem urządzono ogródki dla pensjonariuszy.
Wraz z ukończeniem budowy dom ten stał się siedzibą fundacji. Miały tam mieszkać osoby biedne, schorowane i ułomne - sześć z miasta i dwanaście z powiatu (wyłącznie chrześcijanie). Każdy z pensjonariuszy otrzymywał pokój z kuchnią, piwnicę, mały ogródek, 300 marek miesięcznie, bezpłatne lekarstwa i darmowy pogrzeb.
W latach 1940 - 1945 budynek zmienił przeznaczenie. Za sprawą nazistowskich urzędników stał się domem dla przetrzymywanych robotników przymusowych. Po wyzwoleniu władze polskie dokonały radykalnej przebudowy wnętrza przekształcając go w siedzibę szkoły podstawowej. Wciąż zwiększająca się ilość uczniów wymusiła jednak podjęcie decyzji o rozbudowie placówki. W 1959 oddano do użytku dobudowane skrzydło budynku szkolnego. W tym stanie nieruchomość dotrwała do naszych czasów.
Powstanie szkoły
Początki szkolnictwa polskiego na terenie Ziemi Słupskiej wiążą się z historią Szkoły Podstawowej nr 1. Migracja ludności i napływ osadników w 1945 roku przyczyniły się do powstania w Słupsku Inspektoratu Oświaty, którym kierował Władysław Kwapisz. Głównym zadaniem placówki była organizacja szkolnictwa. Nie było to łatwe. Jak wspomniał to Władysław Kijowski, pierwszy kierownik szkoły:
"Minęło chyba trzy tygodnie od nominacji, a ja nie mam ani szkoły, ani nauczycieli, ani dzieci. Chodzę po mieście, oglądam gmachy szkolne. (...) W jednych gmachach szpitale, w innych jakieś magazyny wojskowe. Dostępu nie ma. Wszędzie pilnują wartownicy. Informuję więc inspektora szkolnego o sytuacji. Trzeba czekać. Tymczasem zbieramy po mieście co się da. To maszynę do liczenia, to spod sterty wojskowych łóżek wyciągamy osobowy samochód bez powietrza w kołach(..), to parę powielaczy, to segregatory i tym podobne różne rzeczy. (źródło: Władysław Kijowski "Godło - Polesia czar - Mój Związek z Ziemią Koszalińską", Słupsk, 1973 r.)
Dopiero wizyta u wojennego komendanta Słupska, wówczas radzieckiego majora gwardii Mikołaja Pietuchowa, zaowocowała przydzieleniem gmachu szkolnego na Blumenstrasse (Kwiatowej 24), dawnej niemieckiej Realschule. Już w połowie lipca 1945 roku ogłoszono zapisy do pierwszej szkoły powszechnej w Słupsku. Jej kierownikiem został Władysław Kijowski, który tak wspomina otwarcie szkoły:
"Nadszedł wreszcie w dziejach szkolnictwa słupskiego dzień historyczny. To dzień czwartego sierpnia 1945 roku. Godzina dziewiąta. Aula pierwszej szkoły (przy ulicy Partyzantów) zgromadziła prawie wszystkich Polaków, wszystkie władze. Gromadka 37 dzieci odświętnie ubranych. Nastrój uroczysty! Pan Gryglewicz podaje komendę. Baczność! JESZCZE POLSKA NIE ZGINĘŁA rozbrzmiewało w murach szkoły. Uczniowie wieszają godło i zaciągają honorową wartę. Wstępuję na trybunę i chociaż wzruszenie ściska mi gardło wołam: "Rodacy! Po wielowiekowej niewoli tej prastarej ziemi (...) ja, polski nauczyciel mam zaszczyt ogłosić, iż otwieram pierwszą polską szkołę w Słupsku. Nie rzucim ziemi skąd nasz ród" ...(Tamże).
Mszę świętą odprawił ksiądz Jan Zieja.
Zajęcia rozpoczęły się w gmachu przy ulicy Wełnianej (obecnie ul. Deotymy). Wraz z polskimi dziećmi pierwszy rok szkolny w powojennej historii miasta witali pierwsi słupscy nauczyciele: Bogusława i Czesław Ojakowie, Anna Ignatowicz, Mikołaj Suchodolec, Edward Sotkowski. Pani Anna Ignatowicz otrzymała klasy pierwsze i drugie., pani Bogusława Ojak - klasy trzecie i czwarte.
29 września 1945 r. odbyło się pierwsze posiedzenie Rady Pedagogicznej, na którym dokonano oficjalnego podziału szkoły na nr 1 i 2. Dyrektorem "Dwójki" został Włodzimierz Rogoziński. Szkole nr 1 przydzielono gmach przy ul. Mickiewicza.
7 października 1945 r. powołano pierwszy Komitet Rodzicielski, którego przewodniczącym został Czesław Gryglewicz. W połowie tego miesiąca w szkole uczyło się już 380 uczniów. Poszerzyło się grono pedagogiczne: Irena Dylowa, Teofila Chojecka, Stefania Zdunek, Władysław Czerniawski, Roman Iwanicki.
13 listopada 1945 r. miało miejsce uroczyste poświęcenie szkoły, a przemówienie inauguracyjne wygłosił inspektor szkolny Władysław Kwapisz.
Szkoła stopniowo rozrastała się. W dniu 26 czerwca 1946 roku liczyła już 520 uczniów.
Powstanie interesującego nas budynku jest ściśle powiązane z założeniem przez emerytowanego generała pruskiej armii Ewalda Georga Alexandra Friedricha von Lettowa z Pomyska Wielkiego w dniu 5 czerwca 1841 roku fundacji, której zadaniem miała być działalność charytatywna na rzecz ludzi chorych i samotnych. Ciężko chory i nie posiadający potomków donator przekazał w testamencie na jej cel cały swój majątek (60 tysięcy talarów). Pieniądze znalazły się w rękach fundacji po śmierci darczyńcy. Miały one posłużyć na budowę i funkcjonowanie przytułku. Kuratorem spadku i gwarantem realizacji testamentu był starosta słupski von Schmeling. Lokalizację inwestycji ustalono ze względu na koszty gruntów na ówczesnych obrzeżach miasta, przy wybudowanej w latach 1847 - 1849 szosie biegnącej do Bytowa i Miastka. Prostokątną działkę o powierzchni 1 ha 13 a zakupiono 16 kwietnia 1875 roku. W latach 1887 - 1889 wybudowano na niej siedzibę fundacji, stosując się wiernie do wskazówek generała. Jest ona w stylu eklektycznym (niestety, nie jesteśmy w stanie ustalić nazwiska architekta). Zwartą dwukondygnacyjną bryłę cechuje symetria i prostota. Bryła i fasada wyróżnia się dobrymi proporcjami. Front zorientowano ku szosie. Główne wejście ozdobiono herbami rodowymi fundatora ( ród Lettow-Pomeiske pieczętował się herbem złotego jelenia z kotwicą) i jego żony (ród Barbary von Zitzewitz pieczętował się dwugłowym orłem). Zastosowanie czerwonego lica ścian było nawiązaniem do regionalnych, historycznych tradycji (na tej podstawie odróżniano budowle użyteczności publicznej od wznoszonych przez prywatnych inwestorów). W tym jednak przypadku, dla nadania większego przepychu, zastosowano ozdobne żółte pasy. Wokół działki nasadzono kilka drzew, a za budynkiem urządzono ogródki dla pensjonariuszy.
Wraz z ukończeniem budowy dom ten stał się siedzibą fundacji. Miały tam mieszkać osoby biedne, schorowane i ułomne - sześć z miasta i dwanaście z powiatu (wyłącznie chrześcijanie). Każdy z pensjonariuszy otrzymywał pokój z kuchnią, piwnicę, mały ogródek, 300 marek miesięcznie, bezpłatne lekarstwa i darmowy pogrzeb.
W latach 1940 - 1945 budynek zmienił przeznaczenie. Za sprawą nazistowskich urzędników stał się domem dla przetrzymywanych robotników przymusowych. Po wyzwoleniu władze polskie dokonały radykalnej przebudowy wnętrza przekształcając go w siedzibę szkoły podstawowej. Wciąż zwiększająca się ilość uczniów wymusiła jednak podjęcie decyzji o rozbudowie placówki. W 1959 oddano do użytku dobudowane skrzydło budynku szkolnego. W tym stanie nieruchomość dotrwała do naszych czasów.
Powstanie szkoły
Początki szkolnictwa polskiego na terenie Ziemi Słupskiej wiążą się z historią Szkoły Podstawowej nr 1. Migracja ludności i napływ osadników w 1945 roku przyczyniły się do powstania w Słupsku Inspektoratu Oświaty, którym kierował Władysław Kwapisz. Głównym zadaniem placówki była organizacja szkolnictwa. Nie było to łatwe. Jak wspomniał to Władysław Kijowski, pierwszy kierownik szkoły:
"Minęło chyba trzy tygodnie od nominacji, a ja nie mam ani szkoły, ani nauczycieli, ani dzieci. Chodzę po mieście, oglądam gmachy szkolne. (...) W jednych gmachach szpitale, w innych jakieś magazyny wojskowe. Dostępu nie ma. Wszędzie pilnują wartownicy. Informuję więc inspektora szkolnego o sytuacji. Trzeba czekać. Tymczasem zbieramy po mieście co się da. To maszynę do liczenia, to spod sterty wojskowych łóżek wyciągamy osobowy samochód bez powietrza w kołach(..), to parę powielaczy, to segregatory i tym podobne różne rzeczy. (źródło: Władysław Kijowski "Godło - Polesia czar - Mój Związek z Ziemią Koszalińską", Słupsk, 1973 r.)
Dopiero wizyta u wojennego komendanta Słupska, wówczas radzieckiego majora gwardii Mikołaja Pietuchowa, zaowocowała przydzieleniem gmachu szkolnego na Blumenstrasse (Kwiatowej 24), dawnej niemieckiej Realschule. Już w połowie lipca 1945 roku ogłoszono zapisy do pierwszej szkoły powszechnej w Słupsku. Jej kierownikiem został Władysław Kijowski, który tak wspomina otwarcie szkoły:
"Nadszedł wreszcie w dziejach szkolnictwa słupskiego dzień historyczny. To dzień czwartego sierpnia 1945 roku. Godzina dziewiąta. Aula pierwszej szkoły (przy ulicy Partyzantów) zgromadziła prawie wszystkich Polaków, wszystkie władze. Gromadka 37 dzieci odświętnie ubranych. Nastrój uroczysty! Pan Gryglewicz podaje komendę. Baczność! JESZCZE POLSKA NIE ZGINĘŁA rozbrzmiewało w murach szkoły. Uczniowie wieszają godło i zaciągają honorową wartę. Wstępuję na trybunę i chociaż wzruszenie ściska mi gardło wołam: "Rodacy! Po wielowiekowej niewoli tej prastarej ziemi (...) ja, polski nauczyciel mam zaszczyt ogłosić, iż otwieram pierwszą polską szkołę w Słupsku. Nie rzucim ziemi skąd nasz ród" ...(Tamże).
Mszę świętą odprawił ksiądz Jan Zieja.
Zajęcia rozpoczęły się w gmachu przy ulicy Wełnianej (obecnie ul. Deotymy). Wraz z polskimi dziećmi pierwszy rok szkolny w powojennej historii miasta witali pierwsi słupscy nauczyciele: Bogusława i Czesław Ojakowie, Anna Ignatowicz, Mikołaj Suchodolec, Edward Sotkowski. Pani Anna Ignatowicz otrzymała klasy pierwsze i drugie., pani Bogusława Ojak - klasy trzecie i czwarte.
29 września 1945 r. odbyło się pierwsze posiedzenie Rady Pedagogicznej, na którym dokonano oficjalnego podziału szkoły na nr 1 i 2. Dyrektorem "Dwójki" został Włodzimierz Rogoziński. Szkole nr 1 przydzielono gmach przy ul. Mickiewicza.
7 października 1945 r. powołano pierwszy Komitet Rodzicielski, którego przewodniczącym został Czesław Gryglewicz. W połowie tego miesiąca w szkole uczyło się już 380 uczniów. Poszerzyło się grono pedagogiczne: Irena Dylowa, Teofila Chojecka, Stefania Zdunek, Władysław Czerniawski, Roman Iwanicki.
13 listopada 1945 r. miało miejsce uroczyste poświęcenie szkoły, a przemówienie inauguracyjne wygłosił inspektor szkolny Władysław Kwapisz.
Szkoła stopniowo rozrastała się. W dniu 26 czerwca 1946 roku liczyła już 520 uczniów.
1 września 1949 r. – przeniesiono szkołę na ul. Mariana Buczka 23 (obecnie ul. Lutosławskiego). Budynek posiadał 13 sal lekcyjnych i wymagał ogromnego remontu.
15 września 1959 r. – oddano do użytku dobudowane skrzydło budynku szkolnego. Szkoła wzbogaciła się o 6 sal lekcyjnych, salę gimnastyczną i dwa hole. Łącznie było 29 klas, w których uczyło się 1068 uczniów. Zajęcia odbywały się na dwie zmiany, a prowadziło je 30 nauczycieli.
1 września 1960 r. – nowym kierownikiem szkoły została Stanisława Jankowska. W tym roku uczniowie w miejsce starego ogrodu urządzili boisko sportowe oraz ogród botaniczny, wcześniej powstała spółdzielnia uczniowska, której opiekunem została Maria Hann.
Źródło: Kronika szkoły