MISTRZOWIE SŁUPSKA W UNIHOKEJU. - Słupsk, Miejski Portal Edukacyjny

3 listopada 2014 roku w Hali widowiskowo - sportowej im. Tadeusza Gwiżdza W Słupsku odbyły się finały Unihokeja chłopców. Chłopcy w rozgrywkach grupowych, które odbyły się 27 października nie przegrali żadnego meczu i zajęli I miejsce z bilansem bramek +10.

Pierwszy mecz półfinałowy z SP 6 zakończył się naszym skromnym zwycięstwem 1-0 po golu Piotrka Michalaka. W tym momencie mieliśmy zagwarantowane 2 miejsce w mieście.

Czekaliśmy na zwycięzcę meczu SP 1 - SP 3. Mecz zakończył się wynikiem 1-2 dla SP 3.

Finał zapowiadał się pasjonująco - SP 3 kontra SP 2. Od początku chłopcy z SP 2 narzucili przeciwnikowi swoje warunki i mocno przycisnęli bombardując bramkę. Po kilku minutach wygrywaliśmy juz 2 do 0 po trafieniach niezawodnego podczas całego turnieju Antka Ludwisiaka.

W końcówce zrobiło się dosyć nerwowo, ponieważ na 3 minuty przed końcem meczu zawodnicy SP 3 strzelili kontaktową bramkę. Nasi zawodnicy się nieco tą sytuacją zdekoncentrowali i niestety równo z syreną końcową piłeczka uderzona przez najlepszego zawodnika SP 3 wpadła do siatki! O zwycięstwie decydowały rzuty karne, które wykonywało po 3 zawodników z każdej drużyny. Po trzech seriach rzutów karnych nadal remis 2 do 2, wynik taki sam jakim zakończył się mecz w regulaminowym czasie gry. Sędziowie zarządzili wytypowanie po jednym dodatkowym zawodniku do wykonania karnego. Jako pierwszy strzelał uczeń z SP 3 i nie trafił do bramki, po nim do piłeczki podszedł Hubert Krzyżanowski, który oddał precyzyjny i skuteczny rzut karny. Wielkie szczęście, okrzyki radości i upragnione zwycięstwo - piękny puchar i dyplom powędrowały do Szkoły Podstawowej nr 2 w Słupsku.

Mistrzowie Słupska grali w składzie:

Dawid Jurkowski - kapitan drużyny, świetny obrońca,

Hubert Krzyżanowski - perfekcyjny rozgrywający,

Antek Ludwisiak - niby wolny, ale bardzo skuteczny (najlepszy strzelec),

Piotr Michalak - wszędobylski, pierwszy w ataku i pierwszy w obronie

Patryk Gajke - świetny bramkarz, jego niektóre interwencje odbierały chęci przeciwnikowi,

Bartek Nowosadko - super zmiennik, strzelec 2 bramek mimo krótkiego czasu gry,

Mateusz Hernik - bardzo skuteczny wykonawca rzutów karnych, super napastnik.

A ja miałem przyjemność tą drużynę prowadzić - Grzegorz Borecki.