Szkoła Podstawowa nr 6 im. Ludwika Waryńskiego w Słupsku
Menu
Zakończenie roku szkolnego w SP-6
Wreszcie nadszedł upragniony dzień dla szóstoklasistów - kiedy 6 lat spędzonych w murach naszej szkoły przeszło do historii.
W upalne czwartkowe popołudnie 23.06. zebraliśmy się na auli naszej szkoły, by pożegnać uczniów klasy 6a, 6b, 6c. Uroczystość rozpoczęła pani wicedyrektor Jolanta Słomian - Juszczak oraz dyrektor szkoły Grzegorz Borecki. Z dumą przedstawili najważniejsze osiągnięcia naszych uczniów, wręczyli nagrodę dla Prymusa Szkoły - Weroniki Boruckiej oraz krótko podsumowali bieżący rok szkolny. Niektórzy uczniowie nie opuszczali sceny, odbierając liczne nagrody za sukcesy w rozmaitych konkursach. Swoich wychowanków pożegnały również wychowawczynie: kl. 6a - Grażyna Klonowska, 6b - Małgorzata Bączyk i 6c - Lidia Sadowska. Kilka ciepłych słów do koleżanek i kolegów skierowały przewodniczące Samorządu Uczniowskiego: Weronika Borucka i Urszula Olechnowicz oraz przewodnicząca Rady Rodziców - pani Karolina Hadryś - Olechnowicz.
Po części oficjalnej uczniowie klas szóstych zaprezentowali część artystyczną - „Opowieści z Gimnazjalni”, poprzez którą zachęcali kolegów i koleżanki do wiary w marzenia i odwagi do otwierania kolejnych drzwi swojego życia. Patrząc wstecz na te, zdawałoby się, długich sześć lat, nasuwa się na myśl wiersz Leopolda Staffa:
„Nie wierzyłem
Stając nad brzegiem rzeki,
Która była szeroka i rwista,
Że przejdę ten most,
Spleciony z cienkiej, kruchej trzciny
Powiązanej łykiem.
Szedłem lekko jak motyl
I ciężko jak słoń,
Szedłem pewnie jak tancerz
I chwiejnie jak ślepiec.
Nie wierzyłem, że przejdę ten most,
I gdy stoję już na drugim brzegu,
Nie wierzę, że przeszedłem”
Nam wszystkim trudno uwierzyć, że to już drugi brzeg i kolejne drzwi stają przed szóstoklasistami otworem. Szli przez te lata szkolnej drogi lekko jak motyl - szczęśliwi, zadowoleni z czwórek, piątek, szóstek, wielu osiągnięć, ale kroczyli również jak słoń, kiedy nie udała się klasówka, coś przegapili, czegoś nie chciało się wypełnić.
Skończył się pewien rozdział życia - życia szkolnego. Różnymi literami był on zapisany, ale na pewno na trwałe wrył się w serca i pamięć uczniów, rodziców i nauczycieli.
Pamiętajcie jednak, że gdy zobaczycie „otwarte drzwi,
należy próg przekroczyć,
brać w dłonie to piękno, które los podaje
i patrzeć sercem, by niczego nie przeoczyć,
wtedy niemożliwe...możliwym się staje”.
My - wychowawcy i nauczyciele, życzymy Wam, abyście sięgali po nowe, mądre doświadczenia, zbierali przeżycia i wierzyli w marzenia. Życzymy Wam również wielu pięknych i radosnych chwil w gimnazjach, doskonałych przyjaźni, serdecznych nauczycieli, wspaniałych wycieczek i szalonych dyskotek, no i oczywiście, iskierek w sercach.
Nie obawiajcie się nieznanego. Nowy świat czeka za drzwiami - trzeba je tylko otworzyć.
Wychowawcy i Nauczyciele