Szkoła Podstawowa nr 11 im. Mikołaja Kopernika w Słupsku
Menu
- Start
- Aktualności
- Dyrekcja
- Kadra szkoły
- Kalendarium
- Historia szkoły
- Model Absolwenta
- Misja i Wizja Szkoły
- Multimedia
- Obwód szkoły
- Kontakt
Dokumenty
Niezapomniane spotkanie ze słupszczanką z Mellbourne
Niezapomniane spotkanie ze słupszczanką z Mellbourne
„moda na singla
moda na sukces
moda na botoks
moda na tatuaż
moda na fitness
moda na niemiłość
(…)”
Czytając wiersz Naszego Gościa, dodałam: - od teraz zapanuje moda na Bogumiłę Żongołłowicz … w sercach tych, którzy 4 listopada 2015r. współprzeżywali spotkanie autorskie w zaciszu szkolnej czytelni.
Polka z Australii. Poetka, pisarka, dziennikarka. Absolwentka II LO w Słupsku. Nauczyciel polonista dawnej SP – 11 , doktor z zakresu slawistyki. Bogumiła Żongołłowicz.
To był ogromny zaszczyt gościć wielką słupszczankę z Mellbourne w małej czytelni gimnazjum nr 5. Spotkanie przygotowali młodzi literaci, pasjonaci, początkujący poeci z Klubu poetyckiego Bohema.
Nastrojowa muzyka, zapalone świece, jesienne akcenty … i wzruszenie czytających, jak i słuchających… Wiersze z tomiku „Śmierci mi bliskie” urzekają swoim nastrojem, przypominając o przemijaniu. Każda strofa nasycona tęsknotą obłaskawia jednocześnie czytelnika ze śmiercią. Może dlatego można bez łez czytać wiersze takie jak „do ojca” albo „mira kubasińska”…?
Po chwilach osobliwego wyciszenia przyszedł czas na spotkanie z niezwykle charyzmatyczną, energiczną, pełną ciepłego poczucia humoru, ale i mądrego dystansu do życia i siebie samej… Panią Bogumiłą. Z niebywałą pasją odpowiadała na pytania młodych literatek, wplatając w każdą wypowiedź jakąś ciekawostkę, anegdotę oraz myśl – przesłanie – drogowskaz… Dla gimnazjalistów bezcenne.
I czas na obraz Australii, w której od 1991r. autorka mieszka i tworzy. Zainteresowania teoretyczne B. Żongołłowicz koncentrują się wokół losów Polaków w Australii po II wojnie światowej.
Wyjątkowo emocjonującą częścią spotkania były warsztaty, podczas których doświadczona poetka dokonała analizy wiersza Kajetana Wójcika.
A potem… w podziękowaniu za wspólnie spędzony czas dla wszystkich obecnych brawurowo zaśpiewała Paulina Łaga piosenkę „Okularnicy”.
Były kwiaty, drobny upominek, pamiątkowe fotografie…
Młodzi literaci zgodnie przyznają, że było to niezwykle emocjonujące wydarzenie w ich życiu. Mogli poznać kogoś tak zwyczajnego, a zarazem nadzwyczajnego… Kogoś, kto przed chwilą był tu, w Naszym Słupsku, a za moment wyjedzie do dalekiej Australii. A stamtąd – zgodnie z obietnicą – któregoś dnia nadejdzie wielka niespodzianka – upominek… Za co? Dla kogo…? O tym następnym razem.
Ewa Niewiarowska
A oto garść refleksji po spotkaniu, którymi zechcieli podzielić się jego uczestnicy…
- „4 listopada w bibliotece odbyło się spotkanie autorskie, którego gościem była Bogumiła Żongołłowicz. Bardzo ciepło została powitana przez panią dyrektor, nauczycieli, Klub Bohema oraz naszą grupę projektową E-Literatek. Dzięki wesołemu usposobieniu pani Bogumiły wszyscy dobrze będziemy wspominać to wydarzenie. Usłyszeliśmy wiele inspirujących historii z życia pisarki, a także otrzymaliśmy wiele cennych porad, które z pewnością pomogą nam nie tylko w pisaniu, ale i w życiu…” /Martyna/
- „Bardzo sobie cenię środowe spotkanie z panią Bogumiłą Żongołłowicz. Poznałem Jej poetycką wizję świata. Najbardziej jednak poruszyła mnie atmosfera spotkania. Początkowo spokojna, oficjalna, kameralna, następnie rozluźniona, swobodna. Jakże w ciągu kilkunastu minut potrafi zmienić się nastrój, by zakończyć się krytyką mojej poezji. Wbrew pozorom – profesjonalna opinia dała mi wiele do myślenia. Chętnie powtórzyłbym to doświadczenie” /Kajetan/
- „Cieszę się, że mogłam uczestniczyć w spotkaniu ze świetną poetką - Panią Bogumiłą Żongołłowicz. Przekazała nam wiele cennych rad dotyczących pisania i wyrażania siebie w naszych literackich pracach. Z zafascynowaniem i ogromną sympatią wysłuchałam opowieści Pani Bogumiły, gdyż jest bardzo pozytywną i doświadczoną osobą” /Agata/
„Pierwszy raz w naszej szkole współorganizowałam spotkanie autorskie. I pierwszy raz w swoim życiu przeżyłam je prawdziwie głęboko. Ze wzruszeniem czytałam wiersz wielkiej poetki z Mellbourne, a potem wsłuchiwałam się w każde Jej słowo. Piękne, niezapomniane chwile. Kiedy przyglądałam się zasłuchanym gimnazjalistom, upewniłam się w przekonaniu, iż warto zatrzymać się na chwilę, by czytać poezję…” /W.Głogowska/