BIWAK SURVIVALOWY 3D i 1 F - Słupsk, Miejski Portal Edukacyjny

W dniach 24 - 26 maja 2013 klasy 3d oraz 1f uczestniczyły w biwaku w Krzyni, gdzie atrakcje zapewniali panowie ze Szkoły Przetrwania Rats Słupsk. Uczestnicy biwaku dotarli na miejsce w piątek między godziną 15 a 15:30. O 15:30 wszyscy zostali zakwaterowani w pokojach.
Następnie klasa 3 wraz z panem Piotrem Grzebieniakiem udała się do lasu, gdzie uczyła się posługiwania mapą, kompasem oraz GPSem, zaś klasa 1 została na terenie ośrodka i miała zajęcia integracyjne pod opieką pana Krzysztofa Malca, polegające m.in. na rzucie granatem do celu, przeciąganiem drewnianego słupa przez labirynt czy przechodzeniu przez pajęczynę.
Po ok. półtorej godziny grupy zamieniły się zajęciami. Około godziny 19 odbyła się kolacja, po której nastąpiła chwila na przygotowanie się do kolejnej przygody - wyprawy do lasu
w poszukiwaniu wyznaczonych punktów oraz zakładników, posługując się GPSem.
Wyprawa zakończyła się po godz. 23. Wszystkim dopisywał humor, którego nie popsuł nawet fakt, że przez cały czas padał deszcz, co poskutkowało przemoczonymi ubraniami i butami.

Drugiego dnia biwaku dzień rozpoczął się śniadaniem o godz. 9, po którym nastąpiło podzielenie na grupy - klasa 1 została w ośrodku i uczyła się pierwszej pomocy z panem Krzysztofem, natomiast klasa 3 z panem Piotrem udała się do lasu, by poznać rodzaje broni ASG i techniki strzelania, później zaś poszła nad rzekę, gdzie przeszła szybki kurs wiązania węzłów i schodzenia po linie.
Po obiedzie organizatorzy podzielili uczniów na mieszane grupy, które poszły się bawić
z przygotowanymi w piątek totemami każdej klasy. Po powrocie klasa 3 przeszła kurs pierwszej pomocy, a klasa 1 miała zajęcia ze strzelania. Wieczorem obie grupy udały się nad rzekę, gdzie miały możliwość przejścia po linie nad wodą. Później wszyscy uczestnicy przeszli nietypowy chrzest polegający na oddaniu 3 strzałów z broni, przeniesienia skrzynki w wyznaczone miejsce, przeczołgania się przez pokrzywy oraz przejścia przez bagno. Wiele osób straciło swoje buty
i zostało zmuszone do wracania w samych skarpetkach. Mimo wszystko wszyscy byli w świetnym nastroju, a w szczególności chłopcy, którzy mieli możliwość obejrzenia końcówki meczu.
Potem wszyscy mieli czas wolny. Około północy trzeba było udać się do swoich pokoi.
Kolejnego dnia po śniadaniu czas został spędzony na zabawach - francuskich ploteczkach, odpowiadaniu na pytania dotyczące klas. Na sam koniec klasy miały za zadanie wymyślić hasło promujące biwak z Ratsami, które miało składać się z min. 20 słów oraz zaprezentować tekst opisujący daną klasę, który został napisany w piątek, podczas tworzenia totemów.
Klasa 3d wykazała się kreatywnością i przedstawiła swój tekst w formie rymowanej :)
Rodzice zjawili się po odbiór dzieci o godz. 12. Tak oto zakończył się najwspanialszy biwak ze szkołą przetrwania Rats Słupsk. Każdy z nas ma nadzieję powtórzyć ten wypad.

AUTOR: KAROLINA WIŚNIEWSKA z 3D