Bal - Słupsk, Miejski Portal Edukacyjny

Bal nad bale….!

Niezapomniany polonez…

Polonez sunął krokiem płynnym, równomiernym, łagodną falą obniżając się i wznosząc…

Tancerze, ujmując partnerkę za rękę, ze swobodną galanterią prowadzili wokół sali balowej. Stąpali godnie, energicznym krokiem, troskliwie skłaniając się do partnerki, skupieni a pełni życia… Para za parą…

Pary z wdziękiem okrążały salę, jakby snując rozmowy. Rozdzielając się, zmieniały kierunek, przepuszczały między sobą następne pary, które tańczyły ich śladem. Po zawiłych przejściach i zakrętach znów wracały na linię koła, lecz tylko po to, aby przetasować się parami i raz jeszcze w ustawieniu w szeregach złożyć sobie, z wielką maestrią celebrowany, ukłon.

Tancerze budzili podziw, radość i dumę, że tym reprezentacyjnym tańcem narodowym wyrazili te wszystkie, niedające się w słowa ująć, odczucia – które żyją w sercu każdego Polaka…

To nie opis poloneza rodem z powieści historycznej, a opis poloneza uczniów klas trzecich naszej szkoły, którym szóstego czerwca, wieczorową porą rozpoczęli bal gimnazjalny.

Niezapomniany bal…

I nie wiadomo, czy to wyjątkowy nastrój gościnnego Pałacu Aureus, czy może blask roziskrzonego kryształowego żyrandola sali balowej i ponad setka luster sprawiły, że bal naszych gimnazjalistów był tak wyjątkowy…?

Gimnazjaliści, w nienagannych strojach, prezentowali się pięknie, ale i potrafili zachować się tak, jak wymagało tego miejsce, w którym mieli przyjemność bawić się na pierwszym w swoim życiu balu.