Projekt Wymiana - Słupsk, Miejski Portal Edukacyjny

 

V Liceum Ogólnokształcące im. Zbigniewa Herberta w Słupsku

Deotymy 15a, 76-200 Słupsk • telefon: (59) 845 60 22 • e-mail: • www: http://www.5lo.slupsk.pl

Projekt Wymiana

11 lutego 2014, 10:38
Projekt Wymiana

W naszej szkole niecodzienne wydarzenie! Goście z odległych zakątków świata!

Już po raz trzeci, w ramach projektu: ”Enter Your Future” przy współpracy Pani Jolanty Żeromskiej z organizacją AIESEC do naszej szkoły w dniach 13-17 stycznia 2014r. przybyli dwaj studenci z najodleglejszych zakątków świata: Nowozelandczyk Jason Lee (który z pochodzenia jest Chińczykiem) oraz Japończyk Ryohei Oba. Weseli, pełni poczucia humoru szybko zyskali naszą sympatię i zainteresowanie. Już pierwszego dnia odnieśliśmy wrażenie, że znamy się od dawna, a to był przecież pierwszy dzień!

Na czas tygodniowego pobytu zamieszkali oni w domach: Gosi Grocholskiej (IB) i Stefanii Krupiej (IA).

Poniedziałek, 13.01.2014r.

Już w poniedziałek studenci przeprowadzili w naszej szkole anglojęzyczne lekcje, na których przybliżyli uczniom historię, zwyczaje, a także ciekawostki krajów, z których pochodzą. Przedstawili nam swoje prezentacje multimedialne, filmy, a także zaproponowali szereg zabaw i quizów, których nagrodami były drobne przekąski prosto z Japonii. Po zajęciach wybraliśmy się na kawę, a następnie na spacer po mieście, podczas którego przybliżałyśmy gościom historię naszego miasta Słupska.

Wtorek, 14.01.2014r.

Po szkolnej codzienności nadszedł czas na zupełnie przyziemne sprawy, jakimi była wizyta Jasona u fryzjera, z której to efektu był bardzo zadowolony. Po zajęciach, za namową Ryohei’a, „oddanego” miłośnika fast foodów, poszliśmy na lunch do KFC, aby nabrać energii na dwugodzinną grę w kręgle. Szybko przekonaliśmy się, iż niezaprzeczalnymi mistrzami w tej dyscyplinie sportu okazali się nasi koledzy zza oceanu, Jason i Ryohei.

Biorąc pod uwagę nowe otoczenie i moc wrażeń, postanowiliśmy wrócić do domów na kolację i odpoczynek.

Środa, 15.01.2014r.

Znów kilka ciekawych lekcji, które minęły nie wiadomo kiedy. Już podczas pierwszych zajęć dało się zauważyć, że szybko znikły językowe bariery, których wcześniej wszyscy obawialiśmy się (podejrzewam, że goście mogli myśleć podobnie). Tematów było mnóstwo: pytaliśmy dosłownie o wszystko: podróż, kulturę ich krajów, szkołę, codzienne zajęcia. Szkoda, że nie mogliśmy przeznaczyć na to innych lekcji – czas mijał nieubłaganie…

Czwartek, 16.01.2014r.

Po zajęciach całą czwórką udaliśmy się do mnie na obiad. Mama wcześniej bardzo martwiła się o menu na ten tydzień, przeglądała chińskie i typowo nowozelandzkie dania, co okazało się zupełnie niepotrzebne: nie było żadnych barier „konsumpcyjnych”, wszystko znikało z talerzy, a nawet z boku talerza, ponieważ Ryohei’a dosłownie urzekły kolorowe papierowe serwetki, które zaczął początkowo oszczędzać, a następnie… kolekcjonować.

Piątek, 17.01.2014r.

Czas pożegnania….. Szkoda.

Projekt Wymiana (galeria: 2)Projekt Wymiana (galeria: 3)Projekt Wymiana (galeria: 4)Projekt Wymiana (galeria: 5)Projekt Wymiana (galeria: 6)Projekt Wymiana (galeria: 7)Projekt Wymiana (galeria: 8)Projekt Wymiana (galeria: 9)Projekt Wymiana (galeria: 10)Projekt Wymiana (galeria: 11)Projekt Wymiana (galeria: 12)